Zbiór praw Królestwa Dreamlandu

W SK 2007/7/I [Bogusj v. Wakowski]

BPSK nr 629
LDKD #20308

WYROK
W IMIENIU JEGO KRÓLEWSKIEJ MOŚCI

Dnia 18 kwietnia 2007 roku

Sąd Królestwa w Wydziale II Cywilnym;
Przewodniczący: Prezes SK dr jur. net. Edward arcyksiążę Krieg;

po rozpoznaniu w dniach 14 marca – 18 kwietnia 2007 roku;
na rozprawie;

sprawy: SK 2007/7/I;

z powództwa: Bogusja;
przeciwko: Łukaszowi Wakowskiemu;
o: przeprosiny;

orzeka, co następuje:

I. Oddala powództwo.

II. Kosztami postępowania obciąża powoda.

UZASADNIENIE

(1)
Pełen zapis przewodu sądowego jest dostępny w Pałacu Sprawiedliwości – Sali Rozpraw II Wydziału II Cywilnego.

(2)
Mając na uwadze zgromadzony w toku przewodu materiał procesowy oraz obowiązujące prawo Sąd Królestwa zważył, co następuje:

(2.A)
Pierwszy z zarzutów, dotyczący hipotetycznej obrazy dobrego imienia powoda poprzez nazwanie go „błaznem”, jest tożsamy z przedmiotem wielu innych spraw rozpatrywanych dotychczas przez Sąd Królestwa. Wobec bogatego orzecznictwa w takich sprawach, sąd w niniejszym orzeczeniu odniesie się do uzasadnień do orzeczeń kończących postępowania w innych sprawach. Sąd wyczerpująco określił, jakie przyjmuje kryteria stwierdzania zniesławienia i zniewagi (SK 2006/25/I, uzas. 9.C i 9.D – BPSK Nr 713; SK 12/I/03, uzas. 9.A, zd. 1 – BPSK 108). Zgodnie z tymi kryteriami, powód zarzucany pozwanemu czyn nie nosi znamion zniesławienia, ale zniewagi.

(2.B)
W sprawach o naruszenie dóbr osobistych na sądzie ciążą określone obowiązki związane przede wszystkim z zasadą demokratycznego państwa prawa, której składnikiem jest także zasada pluralizmu. Z tego powodu sąd nie może dokonywać rozstrzygnięć godzących w wolność wyrażanych poglądów, przekonań i debaty publicznej. Pozostaje poza kwestią, że z ochrony prawnej nie korzystają jedynie wypowiedzi przychylne bądź neutralne, ale także te nieprzychylne, zawierające element krytyki. Zadaniem sądu w takich sprawach jest nakreślenie granic dopuszczalnej krytyki tak, by rozsądzić czy zarzucana okoliczność te granice przekracza czy też nie. Zdaniem sądu, nazwanie powoda „błaznem” tych granic nie przekracza, przy czym istotny jest kontekst wypowiedzi pozwanego. Powód na liście dyskusyjnej Królestwa Scholandii zachowywał się w sposób urągający zasadom dobrego wychowania, co zostało udowodnione przez pozwanego. Powód zwracał się po imieniu do Następcy Tronu Jego Królewskiej Wysokości Filipa von Schwaben, pouczał także Jego Królewską Mość Króla Scholandii Armina Frederika. Złamanie zasad dobrego wychowania zostało nie tylko wytknięte powodowi przez wyżej wspomnianych członków scholandzkiej Rodziny Królewskiej, ale i stały się podstawą do zbanowania powoda na liście dyskusyjnej Scholandii przez jej moderatora. W tej sytuacji nazwanie powoda „błaznem” odnosi się do zachowania powoda, które używając kryteriów ocennych można nazwać „błazenadą” – co zrobił pozwany. Sąd odrzuca twierdzenia powoda, że zwrócił się do JKW Filipa von Schwaben po imieniu z racji faktu, że nie wiedział, kto kryje się pod używanym przez JKW podpisem „FvS”. Po pierwsze, jak słusznie zauważa pozwany, powód sam przyznaje publicznie, że na liście dyskusyjnej Scholandii jest obecny już „kilka lat”, a więc trudno uwierzyć, że przez tych kilka lat nie podjął próby dowiedzenia się, kim jest „FvS”, a nawet nie dowiedział się tego przypadkiem – nie jest to wszakże wiedza w Scholandii skrywana. Po drugie, będąc już pouczonym przez innych użytkowników scholandzkiej listy, powód nie wyraził jakiejkolwiek skruchy z powodu swojego zachowania, a nawet wdał się w kolejną urągającą zasadom dobrego wychowania dyskusję z JKM Królem Scholandii. Sąd na marginesie pragnie wyrazić zdziwienie z powodu faktu, że powód, po tak gruntownym naruszeniu dobrych obyczajów i netykiety, czuje się obrażony wypowiedzią pozwanego i chce sądownie dochodzić swoich praw.

(2.C)
Drugim zarzutem stawianym pozwanemu jest twierdzenie, jakoby powód brał udział w spisku zmierzającym do obalenia JKM Króla Dreamlandu. Powód podczas postępowania odniósł się do tego twierdzenia dosyć mgliście – pisze tylko o „fałszywych oskarżeniach” i „głupotach”, nie podejmując próby rozważenia merytorycznej istoty stawianej przez pozwanego tezy. Jest faktem powszechnie znanym, uznanym historycznie – i dodatkowo dowiedzionym przez pozwanego – że powód nie tylko brał czynny udział w działaniach grupy buntowników zmierzającej do oderwania od Królestwa Dreamlandu części jego terytoriów, ale i osobiście wydał dokument, w którym bezprawnie tworzył na terytorium Królestwa Dreamlandu organizację quasipaństwową odrzucającą władzę królewską. Sąd nie może i nie chce ingerować w publiczną debatę, której elementem jest także debata historyczna. Nie jest we właściwości jakiegokolwiek organu Królestwa Dreamlandu – w tym sądów – ustalanie optyki historycznej, a wręcz sprzeczne z zasadami konstytucyjnymi jest ingerowanie w wolność wypowiedzi, jeśli nie jest to niezbędne z punktu widzenia praw jednostki. W tym wypadku twierdzenia pozwanego, jakoby powód brał udział w spisku zmierzającym do obalenia króla, są po prostu tezą historyczną i nie powinny być w jakikolwiek sposób piętnowane lub nagradzane przez państwo wobec jego neutralności światopoglądowej. Nie jest również tak jak twierdzi powód, że twierdzenie pozwanego jest równoznaczne ze zdradą. Zdaniem sądu twierdzenia pozwanego nie naruszają dóbr osobistych pozwanego, a stanowią jedynie składową debaty wokół uznanych faktów historycznych.

(3)
Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji.

Prezes Sądu Królestwa
(-) dr jur. net. Edward arcyksiążę Krieg

POUCZENIE
Od niniejszego wyroku przysługuje stronom apelacja w terminie 7 dni od dnia ogłoszenia orzeczenia, którą należy złożyć za pośrednictwem urzędowego formularza, dostępnego w Pałacu Sprawiedliwości.