Zbiór praw Królestwa Dreamlandu

SK 2004/6/I [Prok. v. Bohema, et al.]

WYROK
JEGO KRÓLEWSKIEJ MOŚCI

My, Artur I Piotr, Król Dreamlandu, Najwyższy Zwierzchnik Furlandii, Morlandu, Solardii, Surmali i Weblandu, Najwyższy Zwierzchnik Sił Zbrojnych, Wielki Mistrz Heroldii Królestwa, etc.,

wykonując Naszą prerogatywę w zakresie sprawowania najwyższej władzy sądowniczej,

rozpoznawszy sprawę:
SK 2004/6/I [Prok. v. Bohema, et al.];

z oskarżenia:
Prokuratura Generalnego Królestwa Dreamlandu;

przeciwko:
Marcinowi Bohemie, Williamowi Cromwellowi, Bartłomiejowi baronowi Jasińskiemu i Wlodkowi;

oskarżonym o to, że:
posługiwały i posługują się wielokrotnymi obywatelstwami [Aleksander Muller (aleksander_muller@o2.pl), nigel (nigel16@wp.pl), Tuchman (tuchman@interia.pl), Zimmerman (kmkolsztyn@pf.pl)] zakładając w Centralnym Rejestrze Mieszkańców konta o różnych adresach e-mailowych, będących jednak zawsze własnością jednej osoby,
– tj. o przestępstwo z art. 28 k.k.

orzekamy, co następuje:

I. W miejsce zarzucanego im czynu, uznajemy oskarżonych Marcina Bohemę, Williama Cromwella, Bartłomieja barona Jasińskiego i Wlodka za winnych tego, że w okresie od dnia 20 marca 2004 roku do dnia 24 kwietnia 2004 roku wspólnie i w porozumieniu posługiwali się, poza własnymi, w tym wzajemnie, następującymi obywatelstwami: Aleksander Muller (aleksander_muller@o2.pl), nigel (nigel16@wp.pl), Tuchman (tuchman@interia.pl), Zimmerman (kmkolsztyn@pf.pl), obecnie usuniętymi z Centralnego Rejestru Mieszkańców, czym wypełnili znamiona przestępstwa z art. 28 k.k.

II. Na podstawie art. 28 k.k. w zw. z art. 16 ust. 1 k.k. wymierzamy każdemu z oskarżonych karę 20 (dwudziestu) tygodni banicji, przyjmując ten okres za równoważny 4 (czterem) miesiącom.

III. Na podstawie art. 19 ust. 2 k.k. orzekamy wobec wszystkich oskarżonych środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych w okresie odbywania kary banicji.

IV. Na podstawie art. 19 ust. 1 k.k. stwierdzamy utratę przez Bartłomieja Jasińskiego tytułu barona.

V. Ujawniamy akta sprawy według stanu z chwili wydania niniejszego wyroku poprzez ich wyłożenie na okres co najmniej 7 (siedmiu) dni na liście dyskusyjnej Królestwa w dziale plików, wraz z załącznikami przesłanymi przez Prokuraturę w wersji ocenzurowanej, nadając wyrokowi w tej części klauzulę natychmiastowej wykonalności.

VI. Kosztami postępowania obciążamy Skarb Królestwa.

UZASADNIENIE

(1)
Z uwagi na ujawnienie akt sprawy, uzasadnienie w części dotyczącej przedstawienia stanowisk stron i przebiegu postępowania, zostanie przedstawione w wersji skróconej.

(2)
Prokurator Generalny Królestwa złożył w dniu 27 lipca 2004 r. akt oskarżenia przeciwko Bohemie (dalej zgodnie z aktualnym wpisem w Centralnym Rejestrze Mieszkańców: Marcin Bohema), Williamowi Cromwellowi, Bartłomiejowi Jasińskiemu i Wlodkowi, zarzucając im posługiwanie się w przeszłości i obecnie wielokrotnymi obywatelstwami w postaci Aleksandra Mullera (aleksander_muller@o2.pl), nigela (nigel16@wp.pl), Tuchmana (tuchman@interia.pl) oraz Zimmermana (kmkolsztyn@pf.pl), poprzez zakładanie w Centralnym Rejestrze Mieszkańców (dalej: CRM) kont o różnych adresach emailowych, będących jednak zawsze własnością jednej osoby. Tak opisanym czynem, oskarżeni mieli wypełnić znamiona art. 28 kodeksu karnego (dalej: k.k.).

(3)
W uzasadnieniu aktu oskarżenia wskazano iż specyfika warunków funkcjonowania wirtualnych społeczności, a także precedensowy charakter sprawy powodują, iż Prokuratura zdecydowała się na oskarżenie pojedynczych tożsamości nawet wówczas, gdy w ocenie Prokuratury w istocie chodzi o jedną osobę, która nadal korzysta z wielokrotnych tożsamości. W istniejącej sytuacji to do Sądu należeć ma ocena, które tożsamości są dublowane i to Sąd ma po należytym rozpoznaniu sprawy nakazać ich usunięcie. Zasugerowano, iż właściwym postępowaniem w tym wypadku będzie uznanie za podstawową tę tożsamość, która jako pierwsza została zarejestrowana w CRM. Jednocześnie Prokuratura złożyła wniosek o utajnienie części materiału dowodowego. W tej części zapadło odrębne rozstrzygnięcie, w wyniku którego udzielono zgody na utajnienie tej części materiału dowodowego, w związku z czym uzasadnienie w tej części będzie jedynie odnosiło się do ogólnych cech przedstawionego materiału.

(4)
Przechodząc do merytorycznego uzasadnienia zarzutów, oskarżenie zwróciło uwagę, powołując się szeroko na załączony materiał dowodowy, na dwie zasadnicze okoliczności. Pierwszą z nich miałaby być niezwykła zbieżność adresów IP, rejestrowana przy okazji dokonywania czynności w ramach CRM, drugą – zbieżność czasowa tych czynności. Jako przykłady podano zmianę oznaczenia oskarżonego Williama Cromwella z poprzedniego „Car” oraz zapisanie obywatela Zimmermana, co nastąpiło 26 listopada 2002 r. z jednego adresu IP w odstępie 7 minut, podobnie zapisy obywateli Mullera i nigela odbyły się w dniu 9 marca 2002 r. w odstępie 1 minuty z jednego adresu IP. Następnie 17 kwietnia 2004 r. (a nie 17 września, jak wskazano w uzasadnieniu aktu oskarżenia) oskarżeni William Cromwell i Wlodek wzięli udział w weryfikacji aktywności w Księstwie Morlandu, przy czym potwierdzenia tej aktywności dokonali w odstępie 1 minuty z jednego adresu IP. Na podstawie publicznie dostępnych informacji o sieciach, oskarżenie ustaliło iż niemal wszystkie wykorzystywane do operacji w CRM adresy IP były przypisane do serwerów Telekomunikacji Polskiej S.A. mieszczących się w Olsztynie, natomiast jedyny nie mieszczący się w tym zakresie stanowił własność komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie. Prokuratura, dostrzegając iż samo powiązanie adresów IP i odstępów czasowych podejmowanych działań mogłoby być dowodem niewystarczającym dla podtrzymania trafności oskarżenia, za dowód koronny uznała znacznik komputera ujawniony w znaczniku wiadomości elektronicznych przesyłanych przez oskarżonych (Message-ID). Obszerna część uzasadnienia poświęcona została wywodom mającym dowodzić faktu iż znacznik ten potwierdza, iż wiadomości pochodzące od oskarżonych w istocie wysyłane były z jednego komputera. Oskarżenie podniosło ponadto iż w dniu 20 października 2003 r. odbył się zjazd Socjaldemokratycznej Partii Dreamlandu (dalej: SPD), której członkami byli lub są niemal wszyscy oskarżeni. Komunikację zapewniała wówczas wewnątrzpartyjna lista SPD (spd@hydepark.pl), której archiwum było powszechnie dostępne. Listy wysłane w tym dniu na listę zostały wysłane w krótkich odstępach czasu i z jednego IP, co z uwagi na korzystanie ze zmiennego IP świadczy o wysłaniu listów w czasie jednego połączenia. Nadto Prokuratura zwróciła uwagę na to, iż „adres mailowy oskarżonego Zimmermana” (obywatel taki nie istnieje w CRM i nie został objęty aktem oskarżenia) kmkolsztyn@pf.pl, jest adresem założonym na potrzeby Klubu Miłośników Kolei Olsztyn, którego prezesem była kiedyś osoba posługująca się w świecie rzeczywistym nazwiskiem Bartłomiej Jasiński. Z osobą o adresie kmkolsztyn@kki.net.pl korespondował Marcin markiz Kamola w sprawach kryzysu z końcowego etapu panowania JKW TomBonda I. Osobą tą, reprezentującą wówczas interesy Ligi Obrony Domeny Królewskiej, okazał się być oskarżony Bartłomiej baron Jasiński, do czego przyznał się w na liście dyskusyjnej Królestwa w dniu 16 stycznia 2004 r. Prokuratura zwróciła uwagę, iż domena kki.net.pl stała się obecnie płatna, a oskarżony Bartłomiej baron Jasiński korzysta obecnie z adresu w domenie pf.pl (b_jasiński@pf.pl). Nadto – odnosząc się do utajnionej części materiału dowodowego, oskarżenie wskazało na podobieństwo schematu haseł do kont, a także na działania związane z przebiegiem wyborów do Izby Poselskiej zarówno I jak i II kadencji.

Podsumowując tę część uzasadnienia, oskarżenie wskazało jako główną tożsamość oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego, traktując wszystkie pozostałe tożsamości jako wtórne, wykorzystywane głównie do nieuprawnionego wpływania na wyniki wyborów do Izby Poselskiej, w sposób zagrażający prawidłowemu funkcjonowaniu Państwa.

Odnosząc się natomiast do linii obrony oskarżonego, wskazującego iż William Cromwell i Bartłomiej baron Jasiński są w rzeczywistości braćmi, Prokurator Generalny stwierdził, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie wykazał iżby twierdzenie to było uzasadnione. Nie sposób bowiem wskazać jakiejkolwiek różnicy determinującej tę dwoistość, a wobec tego podtrzymanie tego twierdzenia byłoby oparciem się wyłącznie na zeznaniach (prawidłowo: wyjaśnieniach) oskarżonych, wbrew logice przedstawionych dowodów.

Ostatecznym argumentem ma być według oskarżenia usunięcie z CRM wpisów obywateli nigela, Aleksandra Mullera, Tuchmana oraz Zimmermana, które nastąpiło z jednego adresu IP w dniu 24 kwietnia 2004 r. w godzinach 11:09 – 11:13, a następnie dokonano, z tego samego adresu IP w godzinach 11:45 – 11:48 edycji wpisów oskarżonych Marcina Bohemy, Williama Cromwella i Wlodka., co miało służyć zatarciu przestępnego zachowania z uwagi na wygłoszone wcześniej oświadczenie nowo mianowanego Prokuratora Generalnego. Nieusunięcie wpisów obejmujących oskarżonych zostało uzasadnione jako element gry politycznej, gdyż pozostawione osoby to funkcjonariusze SPD, z wyłączeniem oskarżonego Wlodka, który miał zostać uznany za niemożliwego do zidentyfikowania z uwagi na zupełny brak jego aktywności na forach Królestwa.

W przedstawionej mowie końcowej, Prokurator Generalny odniósł się do zarzutów stronniczości uwarunkowanej przynależnością polityczną. Oskarżyciel zwrócił uwagę na fakt, iż jego sytuacja jest podwójnie niekorzystna. Podjęcie przezeń działań, do jakich jest obowiązany jako prokurator, skutkuje posądzaniem go przez oskarżonych o działanie w celu eliminacji przeciwników politycznych; z drugiej jednak strony, niepodjęcie przezeń działań z powodu obaw o posądzenie o działania z pobudek politycznych, stanowiłoby również naruszenie prawa, gdyż polegałoby w istocie na podjęciu decyzji procesowej z przyczyn politycznych. Zdaniem oskarżenia, broniący się nie zdołali w trakcie procesu obalić zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Przedstawiający mowę stwierdził iż w dzisiejszych czasach nie ma uzasadnienia dla wykorzystywania cudzego konta pocztowego dla własnych celów, skoro bez trudu można założyć własne, darmowe. Wskazał nadto na kłamstwo oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego dotyczące listy spd@hydepark.pl, oraz wykorzystywanie wielokrotnych tożsamości dla celów politycznych. Prokurator Generalny stwierdził na zakończenie nie domaga się kary eliminacji jedynie ze względu na poprzednie zasługi Bartłomieja barona Jasińskiego oraz wychowawczą funkcje kary, której pozbawiona jest kara eliminacji.

(5)
Oskarżony Marcin Bohema brał udział w sprawie, składając oświadczenia jeszcze przed wydaniem zarządzenia o otwarciu przewodu sądowego w sprawie, które następnie podtrzymał. Oskarżony domagał się w nich – w zakresie odrębnie nie rozpoznanym – wyłączenia z materiału dowodowego tych jego elementów, które dotyczą kwestii adresu poczty internetowej oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego.

Po otwarciu przewodu sądowego, oskarżony Marcin Bohema oświadczył o przyjęciu się roli obrońcy. Występując w imieniu oskarżonych, w części w jakiej udzielał odpowiedzi na zadawane pytania, stwierdził iż komputery z których korzystają oskarżeni stanowią własność osób fizycznych (prywatnych) zamieszkałych w Olsztynie. Oskarżeni wykorzystują stałe łącze za pośrednictwem przedsiębiorstwa „Multimedia”, które nie było zmieniane i istniało od początku. Opuszczenie przez niektórych członków SPD Królestwa, było następstwem ataku nowo mianowanego Prokuratora Generalnego w jego oświadczeniu złożonym z okazji powołania na urząd.

W przedstawionej mowie końcowej, oskarżony Marcin Bohema przyłączył się do stanowisk przedstawionych przez pozostałych współoskarżonych.

(6)
Oskarżony William Cromwell ograniczył swój udział w procesie do wygłoszenia mowy końcowej. Stwierdził w niej iż w jego ocenie nie zasługują na wiarę zeznania przesłuchanego świadka, uznał za wielce zastanawiające uchylanie pytań zadawanych świadkowi i stwierdził iż odnosi wrażenie, że proces jest tak prowadzony, aby zakończyć go przed wyborami. Nadto oskarżony zwrócił uwagę na fakt iż przedstawiona opinia biegłego jednoznacznie stwierdza o nieprzydatności znacznika Message-ID do celów identyfiakcji autora wiadomości. W tym kontekście przypomniał o zasadzie domniemania niewinności.

(7)
Oskarżony Bartłomiej baron Jasiński brał udział w sprawie, składając oświadczenia jeszcze przed wydaniem zarządzenia o otwarciu przewodu sądowego w sprawie, które następnie podtrzymał. Oskarżony stwierdził w nich – w zakresie odrębnie nie rozpoznanym lub w inny sposób niezałatwionym – iż głównym obrońcą w sprawie będzie oskarżony Marcin Bohema oraz poinformował, że o sprawie powiadomił Jego Ekscelencję (prawidłowo: Jego Książęcą Mość, JXM) Piotra Mikołaja, Księcia Sarmacji, który wykazał zainteresowanie.

Po otwarciu przewodu sądowego, oskarżony Bartłomiej baron Jasiński przedstawił obszerne stanowisko odnośnie poszczególnych dowodów. Głównym argumentem mającym stanowić wytłumaczenie wniosków wyciągniętych przez Prokuraturę ze zgromadzonego materiału dowodowego było współużytkowanie jednego stanowiska komputerowego przez oskarżonych Bartłomieja barona Jasińskiego i Williama Cromwella, oraz okazjonalnie przez oskarżonego Wlodka. Obecnie używane stałe łącze jest również współużytkowane przez pozostałe osoby wskazane w akcie oskarżeniam, z uwagi na wspólną sieć w domu jednorodzinnym. Odnośnie dowodów z adresu IP, oskarżony Bartłomiej baron Jasiński wskazał iż korzystanie z modemu o dynamicznym IP powoduje, iż dowody te są chybione. Zbieżność dat i godzin to skutek umówienia się oskarżonych na kontakt o określonej godzinie i zachęcaniem poszczególnych osób do zapisania się do Królestwa i jednoczesnego pokazywania im procedury zapisywania się. Nadto oskarżony zwrócił uwagę iż wszelkie dowody odnoszące się do działań sprzed uchwalenia k.k. „nie mają mocy prawnej, gdyż nie mogą stanowić dowodu w myśl ówczesnych przepisów”, przy czym powołał się na zasadę iż prawo nie działa wstecz. W zakresie dowodów odnoszących się do listy SPD, oskarżony Bartłomiej baron Jasiński wyjaśnił iż SPD posiada listę prowadzoną pod adresem socjaldemokracja@yahoogroups.com, grupa spd@hydepark.pl nie istnieje, stąd „dowody opierające się więc o nią są albo sfingowane albo nie posiadają mocy prawnej”. Oskarżony Bartłomiej baron Jasiński stwierdził iż wątpliwości Prokuratury odnośnie podobieństwa adresów pocztowych jego, byłego obywatela Zimmermana i Klubu Miłośników Kolei Olsztyn są nieuzasadnione, gdyż był prezesem-założycielem Klubu, z uwagi na zmiany warunków korzystania z serwera kki.net.pl musiał przenieść się na inny serwer, a później – z uwagi na natłok spraw – został zmuszony do przekazania prezesury Klubu koledze z budynku, który wykorzystując ten adres zapisał się do Królestwa jako Zimmerman. W zakresie dowodów związanych z działalnością w Lidze Obrony Domeny Królewskiej, oskarżony podniósł iż nie mogą one być wykorzystywane, gdyż w ogóle nie dotyczą sprawy będącej przedmiotem postępowania. Co do sposobu oddawania głosów, wyjaśniono iż jest to efekt zdyscyplinowania członków partii, niebędący czynem zabronionym przez prawo. Oskarżony Bartłomiej baron Jasiński podtrzymał nadto wcześniej składane oświadczenia, zgodnie z którymi William Cromwell jest w rzeczywistości jego starszym, rodzonym bratem.

Odpowiadając częściowo na pytania, a tym samym wyłamując się z treści oświadczenia oskarżonego Marcina Bohemy o występowaniu w imieniu wszystkich oskarżonych, oskarżony Bartłomiej baron Jasiński wyjaśnił iż komputer stanowiący współwłasność jego i oskarżonego Williama Cromwella stanowi własność osoby o nazwisku Jasiński, pozostałe komputery należą do innych właścicieli. Wykorzystywane jest stałe łącze, natomiast oskarżony nie zrozumiał pytania czy, a jeżeli tak to kiedy, rodzaj dostępu do sieci internetowej był zmieniany i na czym polegała zmiana (jeżeli zmian było więcej, należało omówić wszystkie). Oskarżony potwierdził iż powodem opuszczenia Królestwa przez niektórych członków SPD było wspominane już wystąpienie Prokuratora Generalnego.

Oskarżony uczestniczył również aktywnie w przesłuchaniu powołanego w sprawie świadka, składając protest przeciwko uchyleniu części zadawanych pytań.

W mowie końcowej oskarżony Bartłomiej baron Jasiński podniósł w pierwszej kolejności iż niedopuszczalne jest wykorzystanie dowodów sprzed dnia 13 marca 2004 r., kiedy to – zdaniem oskarżonego – został uchwalony k.k. Dalej wyjaśnił iż dowody dotyczące listy spd@hydepark.pl nie mogą stanowić dowodu, gdyż obecnie archiwum tej listy nie istnieje; oskarżony przyznał jednak iż sama lista istniała. Zbieżności czasowe związane z dokonywaniem zmian, wpisów, itp. istniały ponieważ SPD jest partią zdyscyplinowaną, a niektóre zmiany w CRM były dokonywane przez oskarżonych i osoby, które opuściły Królestwo, przy przekazywaniu sobie wzajemnie numerów NIM i haseł, co nie jest zabronione o ile informacje te nie są wymuszane. Emigracja niektórych członków SPD to wynik obaw o ataki nowego Prokuratora Generalnego. Oskarżony stwierdził iż w razie uniewinnienia będzie starał się zachęcić te osoby do powrotu.

Uzupełniając swoją mowę po przedstawieniu końcowej mowy oskarżenia, Oskarżony Bartłomiej baron Jasiński podniósł iż nigdy nie twierdził, że wszyscy oskarżeni korzystali z jednego komputera, a także iż nie zaprzeczał istnieniu listy spd@hydepark.pl kiedykolwiek, lecz stwierdził jedynie w dniu 11 sierpnia 2004 r. iż lista ta nie istnieje. Jak stwierdził, polecił dość dawno jej usunięcie obecnie współoskarzonemu Marcinowi Bohemie, lecz ten usunął jedynie archiwum listy, pozostawiając ją samą.

(8)
Oskarżony Wlodek ograniczył swój udział w procesie do wygłoszenia krótkiej mowy końcowej, stwierdzającej iż oskarżony nie będzie się odnosił do zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego; wyraził jednak pogląd, że przedstawiono mało dowodów za to skupiono się na tworzeniu do nich historii. Oskarżony podkreślił iż nie czuje się winien.

(9)
Z uwagi na specjalistyczny charakter części materiału dowodowego oraz szczególną wagę jaką oskarżenie przywiązywało do znacznika Message-ID, został powołany w charakterze biegłego Szef KSI, który wydał opinię w zakresie wspomnianych znaczników. Zgodnie z treścią przedstawionej opinii, znacznik ten zostaje nadany w trakcie przesyłania wiadomości elektronicznej i nie musi być nadany przez program pocztowy wysyłającego (Mail User Agent), lecz może być nadany przez pierwszy program pracujący na serwerach i służący przekazywaniu wiadomości od punktu wysłania do punktu docelowego (Mail Transfer Agent). W konkluzji biegły stwierdził iż omawiany znacznik nie może być podstawą do weryfikacji autentyczności wiadomości elektronicznej, czy też weryfikacji jej autora.

(10)
Na wniosek oskarżenia, powołano na świadka w sprawie Pavla markiza Svobodę, który został zobligowany do przedstawienia wszelkich informacji jakie posiada na temat sprawy, w szczególności dotyczących kwestii istnienia listy dyskusyjnej SPD. Zeznając pod przysięgą, świadek przedstawił obszerne zeznania z których wynikało iż osobiście podejrzewał, że oskarżeni Bartłomiej baron Jasiński i William Cromwell wspólnie wykorzystują pozostałe tożsamości dla celów politycznych. Świadek zwrócił uwagę iż tylko ci dwaj spośród oskarżonych biorą aktywny udział w życiu Królestwa, podczas gdy pozostali są całkowicie nieznani szerszemu gronu obywateli. Odpowiadając na zadane przez oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego i utrzymane w mocy pytania, świadek zeznał iż informacji w zakresie logów CRM udzielił mu hrabia Ghardin w czasie rozmów z początku kwietnia, przed wejściem w życie dekretów królewskich dotyczących CRM, w okresie w którym administrowanie CRM należało w całości do Namiestników Koronnych, przy czym archiwum to było uznane za utajnione i świadek w pełni zastosował się do tego. Obecnie jako Sekretarz Heroldii posiada stały dostęp do tego archiwum. Złożył doniesienie w Prokuraturze, ponieważ jest to organ właściwy w zakresie ścigania przestępstw. Nadto świadek zeznał iż nie był współautorem ani współpracownikiem przy tworzeniu publikacji w „DreamReporterze”.

(11)
Mając na uwadze zgromadzony w toku przewodu materiał procesowy oraz obowiązujące prawo zważono, co następuje:

(11.A)
W pierwszej kolejności stwierdzić należy, iż rozpoznanie niniejszej sprawy nastąpiło w okolicznościach poważnego politycznego sporu toczonego przez strony na forum Królestwa, w którym to sporze okazjonalnie usiłowano wykorzystywać fakt rozpoznawania niniejszej sprawy, co szczególnie silnie zostało ujawnione w jednej z wypowiedzi w trakcie głosowania w wyborach do Izby Poselskiej.

(11.B)
W sprawie ustalono następujący stan faktyczny, w zakresie mającym znaczenie dla rozstrzygnięcia.

W dniach 2 – 28 czerwca 2001 r. Bartłomiej Jasiński prowadził z adresu kmkolsztyn@kki.net.pl korespondencję z ówczesnym redaktorem naczelnym „Dreamlandczyka” Marcinem Kamolą.
(treść korespondencji, zał. 9; listy oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego, zał. 10)

Bartłomiej Jasiński przekazał adres poczty elektronicznej kmkolsztyn@pf.pl, na który dokonano później zapisu obywatela Zimmermana.
(wyjaśnienia oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego, poz. 20)

W dniu 1 maja 2002 r. do nowego CRM został wpisany Bartłomiej Jasiński, następnie w dniu 3 marca 2002 r. dokonano wpisu Cara, w dniu 26 listopada 2002 r. – wspomnianego wpisu Zimmermana; tego samego dnia, niecałe siedem minut później, dokonano zmiany wpisu Cara poprzez zmianę oznaczenia na William Cromwell, przy czym obie operacje zostały dokonane z jednego adresu IP. Następnego dnia dokonano zapisu Bohemy. Dnia 12 stycznia 2003 r. lista obywateli Królestwa zwiększyła się o Tuchmana, natomiast 9 marca 2003 r. w odstępie jednej minuty i piętnastu sekund zapisano Mullera oraz nigela, ponownie korzystając z jednego adresu IP.
(zestawienie informacji o zapisach i zmianach wpisów oskarżonych, zał. nr 1)

Oskarżeni przekazywali sobie wzajemnie numery NIM i hasła do własnych kont, z których następnie korzystali dla celów związanych z administrowaniem wpisami.
(mowa końcowa oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego, poz. 40)

W dniu 17 kwietnia 2004 r. oskarżeni William Cromwell i Wlodek, wzięli udział w weryfikacji obywateli Księstwa Morlandu, potwierdzając własną aktywność w odstępie jednej minuty.
(wyciąg z bazy danych Księstwa Morlandu, zał. nr 2)

W dniach 4 – 6 czerwca 2003 r. toczyła się korespondencja między Bartłomiejem baronem Jasińskim a Pavlem hrabią Svobodą, spowodowana podpisaniem się przez Bartłomieja barona Jasińskiego pod listem wysłanym z adresu poczty elektronicznej należącego do Williama Cromwella.
(treść korespondencji, zał. 13)

W dniu 5 marca 2004 r. Bartłomiej baron Jasiński i Wlodek oddali głos w wyborach do Izby Poselskiej w odstępie dwóch minut. W dniu następnym William Cromwell, Bohema, Zimmerman i Tuchman oddali głosy w tychże wyborach w łącznym czasie pięciu minut.
(wnioski członka Komisji Wyborczej Królestwa hrabiego Ghardina, zał. 12)

W dniu 24 kwietnia 2004 r., po wystąpieniu nowo powołanego Prokuratora Generalnego Królestwa, w ciągu niecałych czterech minut, korzystając z jednego adresu IP, usunięto wpisy Zimmermana, nigela, Mullera i Tuchmana oraz poddano edycji wpisy Bohemy, Williama Cromwella i Wlodka.
(wyciąg z bazy danych CRM, zał. 14)

(11.C)
Ustalenia stanu faktycznego poczyniono w zasadniczej części na podstawie dokumentacji załączonej do aktu oskarżenia i przekazanej oskarżonym, także w wersji nieocenzurowanej. Żaden z oskarżonych nie wniósł zastrzeżeń co do rzetelności przedstawionych dokumentów, jednakże oskarżony Bartłomiej baron Jasiński zgłosił obiekcje co do legalności wykorzystania dokumentów, które dotyczyły okoliczności mających miejsce przed dniem 13 kwietnia 2004 r., tj. przed dniem, który według oskarżonego stanowił datę uchwalenia k.k.

Odnosząc się do tej wątpliwości stwierdzić w pierwszej kolejności należy, iż dzień 13 kwietnia 2004 r. nie jest datą uchwalenia Kodeksu, lecz dniem jego ogłoszenia. W przeciwieństwie do praktyki przyjętej w Polsce, gdzie datą aktu normatywnego jest dzień, w którym przesądzona została ostatecznie jego treść, w Królestwie obowiązuje zasada, iż akt normatywny nosi datę jego ogłoszenia. Zresztą w przypadku Kodeksu data ta ma znaczenie drugorzędne, albowiem o dacie wejścia w życie tego aktu przesądza ustawa federalna z dnia 12 marca 2004 roku [ogł. 13 marca 2004 r.] o wprowadzeniu Kodeksu karnego (BPSK Nr 175, http://dreamland.l.pl/sk/sk/articles.php?id=175), która w art. 2 ustaliła datę wejścia w życie Kodeksu na dzień 20 marca 2004 r.

Fakt iż Kodeks wszedł w życie z dniem 20 marca 2004 r. nie ma jednak znaczenia dla kwestii doboru materiału dowodowego i jego oceny. Rozumowanie przyjęte przez oskarżonego miałoby sens, gdyby przed wejściem w życie Kodeksu obowiązywał zakaz gromadzenia przez Prokuraturę dowodów, co przecież nie miało miejsca – wręcz przeciwnie, zgodnie z art. 2 ustawy federalnej z dnia 9 października 2002 roku o Prokuraturze (BPSK Nr 84, http://dreamland.l.pl/sk/sk/articles.php?id=84), do zadań tego organu należy m.in. czuwanie nad ściganiem przestępstw, co stosownie do art. 3 (1) realizowane jest m.in. przez prowadzenie postępowania przygotowawczego w sprawach karnych. Nie sposób wyobrazić sobie postępowania przygotowawczego w sprawach karnych, które byłoby prowadzone w innym celu, aniżeli dla zbadania czy czyn zabroniony został popełniony, a w razie pozytywnej odpowiedzi na to pytanie – w celu zgromadzenia materiału dowodowego odpowiedniego dla wniesienia aktu oskarżenia do organu sądowego. Data ta może mieć natomiast znaczenie dla czasowego zakresu odpowiedzialności karnej, o czym niżej.

Nie uwzględniono natomiast dowodu opierającego się na znacznikach Message-ID. W niezakwestionowanej przez żadną ze stron opinii biegłego, w sposób jednoznaczny ustalono, iż znacznik ten nie nadaje się do poczynienia na jego podstawie ustaleń, na które wskazywała Prokuratura.

Zeznania przesłuchanego świadka nie wniosły nowych istotnych okoliczności do sprawy, potwierdziły natomiast te znajdujące swoją podstawę w dokumentach. Uchylenie niektórych pytań kierowanych do świadka przez jednego z oskarżonych zostało uzasadnione w zarządzeniu uchylającym z dnia 13 września 2004 r. (poz. 35) i w związku z ujawnieniem akt sprawy nie wymaga odrębnego uzasadnienia.

Złożenie wniosku o przesłuchanie w charakterze świadka wicehrabiego Zakrzy zostało pominięte z uwagi na złożenie po zamknięciu przewodu sądowego oraz fakt iż nie zawierało określenia, na jaką okoliczność świadek ma zostać przesłuchany. Należy zauważyć, iż wcześniej pytano się stron, czy widza potrzebę powoływania nowych świadków i dowodów. Można zatem zasadnie wnosić iż zgłoszenie tego świadka miało na celu przedłużanie postępowania.

(11.D)
Istotne w sprawie okazały się wyjaśnienia złożone przez oskarżonych, w szczególności oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego. Jak pokazał wątek listy SPD, oskarżony bardzo uważnie waży swoje słowa i wypowiada się w sposób precyzyjny. Stąd też jego wypowiedzi odnoszące się do zasad współużytkowania numerów NIM i haseł są wielce znaczące dla sprawy. Stwierdzenia te w sposób nie budzący wątpliwości potwierdziły trafność zarzutu naruszenia art. 28 k.k. Na ich podstawie ustalono iż oskarżeni udostępniali sobie wzajemnie hasła dostępu wraz z powiązanymi numerami NIM. Ze zgromadzonego materiału dowodowego w postaci dokumentów wynika iż informacja ta jest prawdziwa. Tylko wówczas, przy takim założeniu, możliwe staje się w świetle wskazań doświadczenia życiowego tak sprawne wykorzystywanie wielu tożsamości przy użyciu jednego komputera. Jednakże, czego w żadnym razie nie wolno bagatelizować, oskarżony Bartłomiej baron Jasiński twierdzi, iż działanie takie nie jest bezprawne.

(11.E)
Dla prawidłowego ustalenia, jakie zachowania są zabronione pod groźbą kary przez określoną normę, zwłaszcza gdy nie jest możliwe oparcie się w tym zakresie na orzecznictwie, konieczne jest udzielenie odpowiedzi na pytanie, jaką wartość (dobro prawne) chronić ma dana regulacja.

Przepis art. 28 k.k. swoim syntetycznym ujęciem penalizuje (czyni karalnymi) szereg zachowań naruszających dobro prawne w postaci powszechnego zaufania, iż jedna osoba fizyczna kontroluje jedną tożsamość wirtualną. Zatem naruszeniem art. 28 k.k. jest każde zachowanie, które polega na podaniu się za innego obywatela Królestwa. Działaniem wyczerpującym znamiona znamiona czynu z art. 28 k.k. jest w szczególności zalogowanie się do dowolnego systemu informatycznego Królestwa, w tym także oddanie głosu w wyborach do Izby Poselskiej, przy wykorzystaniu innych danych aniżeli podane (hasło) lub uzyskane (numer NIM) przy pierwszej dokonanej przez sprawcę rejestracji, o ile powstała w jej wyniku tożsamość wirtualna nadal istnieje w aktywnych bazach danych Królestwa. Dla bytu przestępstwa z art. 28 k.k. nie jest bynajmniej konieczne utworzenie nowej tożsamości i uzyskanie dla niej obywatelstwa, z którego następnie korzysta się jako z drugiego – wystarczy, by sprawca posługiwał się nie swoim obywatelstwem, którym może być obywatelstwo normalnie wykorzystywane przez inną, realnie istniejącą osobę. Przestępstwo ma miejsce także wówczas, gdy posługiwanie się przez sprawcę następuje za zgodą danego obywatela; w takim wypadku rozważać można byłoby, czy zgadzający się nie popełnia czynu z art. 28 k.k. w formie pomocnictwa – jednakże obowiązujący Kodeks nie zna tej formy popełnienia czynu zabronionego.

Karalność posługiwania się więcej aniżeli jednym obywatelstwem nie występuje jedynie wówczas, gdy obowiązujące prawo zezwala na takie działanie. W obecnym stanie prawnym jedynymi podmiotami uprawnionymi w tym rozumieniu są Król, jako najwyższy organ władzy publicznej, konstytucyjnie obowiązany do czuwania nad należytym funkcjonowaniem Królestwa, oraz osoby działające w ramach lub na zlecenie Królewskich Służb Informatycznych, prawnie odpowiedzialnych m.in. za prawidłowe działanie systemów informatycznych Królestwa, przy czym wszyscy uprawnieni mogą korzystać z przysługującego im w tym zakresie prawa jedynie w zakresie niezbędnym do szeroko rozumianego testowania istniejących lub nowych systemów.

Wspomniane wyżej zaufanie jest elementarną koniecznością dla prawidłowego funkcjonowania Królestwa, gdyż tylko przy takim założeniu możliwe jest realizowanie zasady równości, wyrażonej w art. 14 ust. 1 Konstytucji Królestwa, stanowiącej wszak fundament każdego demokratycznego państwa prawnego. Konieczne jest tutaj dostrzeżenie iż nasza ustawa zasadnicza mówi w kontekście równości nie o obywatelach, lecz o ludziach. Ponieważ jest najwyższym aktem powszechnie obowiązującym, jej przestrzeganie jest obowiązkiem każdego Dreamlandczyka. Za bezprawne uznać zatem należy wszelkie działania naruszające jej postanowienia, niezależnie od tego, czy w dniu ich popełnienia obowiązywała odrębna ustawa zakazująca takiego zachowania pod groźbą kary. Nie sposób zatem uznać za przekonującą argumentację, że w ocenie oskarżonego jego zachowanie nie było bezprawne jeszcze przed wejściem w życie Kodeksu. Natomiast od dnia jego wejścia w życie, a faktycznie – od dnia ogłoszenia, nie ma możliwości uwzględnienia takiego tłumaczenia jako okoliczności wyłączającej winę.

(11.F)
Jakkolwiek Sąd Królestwa nie miał okazji wypowiedzieć się w przedmiocie odpowiedzialności karnej obywatela, który narusza postanowienia obowiązującej Konstytucji Królestwa w czasie, gdy nie obowiązuje ustawa karna penalizująca przedsiębrane przezeń zachowanie, to jednak zasadnym wydaje się być pogląd, iż w świetle postanowień art. 46 ust. 3 Konstytucji Królestwa, dopuszczalne jest zastosowanie wobec oskarżonego kary znanej ustawie, jeżeli jego czyn jest bezprawny i w sposób poważny narusza prawa i wolności innych podmiotów, zagwarantowane im przez Konstytucję Królestwa. Ponieważ dreamlandzki porządek prawny przewiduje prawotwórczą moc precedensu sądowego, przyjąć należy doktrynę ukształtowaną na gruncie porządków prawnych od wieków opartych na tej zasadzie, iż istnieje kategoria czynów, tzw. mala per se, które są przestępstwami z samej swojej istoty, są – tłumacząc z literacką dowolnością przytoczony łaciński termin – złe same przez się, i jako takie podlegają karze na tej podstawie iż społeczność ma prawo bronić się przed tymi, którzy naruszają podstawowe zasady w niej przyjęte. W tym kontekście art. 1 ust. 6 k.k., rozumiany jako uwalniający od wszelkiej odpowiedzialności osoby naruszające w sposób poważny podstawowe prawa i wolności człowieka, może budzić wątpliwości co do jego zgodności z Konstytucją Królestwa.

(11.G)
W przedmiotowej sprawie uznać jednak należy, iż nie występuje potrzeba sięgania do tak nadzwyczajnych środków prawnych. Kodeks karny wszedł w życie z dniem 20 marca 2004 r. Z tym też dniem posługiwanie się więcej aniżeli jednym obywatelstwem stało się karalne. W związku z tym należało przypisać oskarżonym działanie przestępne od dnia 20 marca 2004 r. co najmniej do dnia 24 kwietnia 2004 r., kiedy to doszło do usunięcia z CRM niektórych tożsamości i które to działanie stanowi ostatni przykład przestępnej aktywności oskarżonych.

(11.H)
Przystępując do wymierzenia oskarżonym kary, wzięto pod uwagę następujące okoliczności.

Oskarżeni są doświadczonymi stażem obywatelami. Mieli zatem wystarczająco wiele czasu na poznanie zasad obowiązujących w Królestwie. Działali wspólnie i w porozumieniu. Celem ich działań było zapewnienie efektywności wykorzystywania własnej, choćby – jak w przypadku oskarżonego Wlodka – niemal wyłącznie biernej, obecności w Królestwie. Oskarżeni swoim zachowaniem stworzyli poważne i realne niebezpieczeństwo dla prawidłowego sprawowania władzy przez organ przedstawicielski.

Jako okoliczność łagodzącą przy wymiarze winy oskarżonemu Bartłomiejowi baronowi Jasińskiemu uwzględniono jego przeszłe zasługi, niemniej jego wiodąca rola w porozumieniu, widoczna w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, musiała zostać potraktowana jako okoliczność obciążająca.

Nie potraktowano jako okoliczności łagodzącej faktu, iż zasadnicze ustalenia w sprawie zostały poczynione na podstawie informacji podanych w mowie końcowej oskarżonego Bartłomieja barona Jasińskiego, albowiem było to działanie niezamierzone i nie świadczyło o skrusze oskarżonego, nie przyznającego się wszak do winy.

Uwzględniając zatem stopień zawinienia uznano, że wymierzenie wszystkim oskarżonym kary banicji w wymiarze dwudziestu tygodni, tj. czterech miesięcy, będzie karą sprawiedliwą.

Postępowanie nie pozwoliło jednoznacznie ustalić, obywatelstwa których oskarżonych powstały jako wtórne tożsamości, stąd nie orzeczono kar eliminacji.

(11.I)
Wymierzenie kary banicji w wymiarze równym czterem miesiącom otwiera kwestię wymierzenia środka karnego w postaci pozbawienia praw publicznych. Warunkiem orzeczenia tego środka karnego jest uznanie, iż oskarżony popełnił przypisany mu czyn zabroniony w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. W przedmiotowej sprawie taka motywacja występuje – przejawia się ona w przebiegu głosowania w dniach 5 i 6 marca 2003 r. W świetle tych wydarzeń uznać należy, że oskarżeni nie cofali się przed wykorzystaniem wzajemnego dostępu do poszczególnych tożsamości do celów politycznych. Niezależnie od tego, czy głosy były oddawane zgodnie z wolą osób uprawnionych do dysponowania tożsamościami, czy tez wbrew tak rozumianej woli, głosowanie za kogoś zawsze stanowi niezwykle poważne wykroczenie przeciwko elementarnym zasadom demokracji. Wszędzie tam, gdzie rzekoma pomoc polega na całkowitym wyręczeniu w głosowaniu, nie może być mowy o w pełni prawidłowym przebiegu głosowania, choćby przewinienie nie miało istotnego znaczenia dla ostatecznego wyniku wyborów.

(12)
Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji. Nie brano pod uwagę zachowania oskarżonego, próbującego wywierać publicznie i w czasie toczącego się głosowania wpływ na czynności urzędowe władzy sądowniczej.

(-) Artur I Piotr, R.

POUCZENIE
Wyrok niniejszy nie jest prawomocny. Z uwagi na fakt iż orzeczenie zostało wydane osobiście przez Króla, środkiem zaskarżenia jest wniosek o ponowne rozpatrzenie. Wniosek należy złożyć w ciągu 7 dni od ogłoszenia wyroku, z wykorzystaniem formularza apelacji, udostępnionego w Pałacu Sprawiedliwości (http://dreamland.l.pl/sk/sk/module.php?op=formularz_a). Uprawnionymi do złożenia wniosku są strony. Dopuszczalne jest skarżenie samego rozstrzygnięcia o karze. Jako sąd wydający orzeczenie w I instancji należy wskazać Sąd Królestwa. W zarzutach należy wskazać, jakie błędy zdaniem skarżącego popełniono przy rozpoznawaniu sprawy w I instancji. W uzasadnieniu należy dokładnie przedstawić własną argumentację, nawiązując do uzasadnienia wyroku I instancji oraz materiału procesowego – w razie gdyby uzasadnienie wniosku było szczególnie obszerne, dopuszczalne jest przesłanie go w formie odrębnego pliku, z zaznaczeniem w formularzu tego faktu. Odrębne uzasadnienie należy wnieść w terminie przewidzianym dla złożenia wniosku. Niewniesienie wniosku w terminie, odrzucenie wniosku lub jego oddalenie będzie skutkować prawomocnością niniejszego wyroku.