Zbiór praw Królestwa Dreamlandu

SK 2/K/03 [Premier v. Senat]

WYROK
W IMIENIU JEGO KRÓLEWSKIEJ MOŚCI

Sąd Królestwa w składzie:

Przewodniczący: Prezes SK Artur Piotr hrabia Wewióra;
Członkowie: Sędzia SK król-senior TomBond (nieobecny), Sędzia SK arcyksiążę Nimitz, Sędzia SK Sted baron Asketil;

po rozpoznaniu w dniach 6 i 7 lutego 2003 roku sprawy nr 2/K/03

z wniosku: Premiera Rządu Królewskiego;
przeciwko: Senatowi Królewskiemu;
o: rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego w zakresie prowadzenia polityki zagranicznej Królestwa;

orzeka, co następuje:

I. Stwierdza brak prawnego obowiązku wykonania przez Ministra Spraw Zagranicznych Królestwa uchwały Senatu Królewskiego z dnia 18 stycznia 2003 roku (ogłoszonej 3 lutego 2003 roku) w sprawie podjęcia określonych działań dyplomatycznych.

II. Obciąża kosztami postępowania Skarb Królestwa.

III. Stwierdza prawomocność wyroku z chwilą jego ogłoszenia.

UZASADNIENIE

(1)
W dniu 3 lutego 2003 r. Premier Rządu Królewskiego baron Pavel, powołując się na art. 10 dekretu królewskiego o Najwyższym Sądzie Królewskim, złożył w Sądzie wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego z Senatem Królewskim (dalej: Senat). W związku z powyższym Prezes Sądu zarządził w dniu 4 lutego 2003 r. otwarcie przewodu sądowego w sprawie, wyznaczając skład orzekający i wzywając w charakterze uczestników postępowania wnioskodawcę oraz Marszałka Senatu Folke Grmeslava. hrabiego Plęzsivlzciji jako przedstawiciela Senatu. Prezes Sądu wezwał ponadto przedstawiciela Senatu do udzielenia odpowiedzi na wniosek w ciągu 3 dni.

(2)
W pierwszej części wniosku został podniesiony problem charakteru kompetencji Senatu w zakresie oddziaływania na politykę zagraniczną Królestwa. W dalszej części jednak zagadnienie to zostało zawężone do pytania o istnienie prawnego obowiązku wykonania przez Ministra Spraw Zagranicznych Królestwa (dalej: Minister) uchwały Senatu z dnia 18 stycznia 2003 r. (ogłoszonej 3 lutego 2003 r.), nakazującej m.in. zerwanie stosunków dyplomatycznych z Konfederacją Cyberii. Zdaniem Premiera uchwała ta nie została potwierdzona przez Króla, nakazuje pogwałcenie traktatu między Królestwem Dreamlandu i Królestwem Hasselandu oraz jest sprzeczna z obecną polityką zagraniczną Królestwa.

W odpowiedzi na wniosek, wniesionej 4 lutego 2003 r., Marszałek Senatu stwierdził iż badana uchwała została podjęta jako wyraz oburzenia i zdegustowania treściami zawartymi w piśmie „Trybuna Ludu” oraz wyraził opinię, że dyskusja nad uchwałą zabarwiona była emocjonalnie, a przyjęte sformułowania – oceniane po fakcie – być może zbyt ostateczne i decydujące. Marszałek Senatu zapewnił, że w żadnym wypadku nie było intencją Senatu wpływanie na politykę zagraniczną czy też wkraczanie w sferę królewskich prerogatyw lub uprawnień Ministra – przyjęcie tej uchwały było w swej istocie wyrazem sprzeciwu Senatu wobec ewentualnej możliwości kojarzenia Dreamlandu ze skandalizującymi treściami pisma „Trybuna Ludu”. Zdaniem Marszałka Senatu, uchwała winna raczej przyjąć formę sugestii aniżeli nakazu.

(3)
Zarządzeniem z dnia 5 lutego 2003 r. (omyłkowo datowanego na 5 stycznia 2003 r.), Prezes Sądu wyznaczył uczestnikom postępowania dodatkowy, trzydniowy termin na złożenie ewentualnych dalszych oświadczeń. Zarówno Premier, jak i Marszałek Senatu zrezygnowali z tego uprawnienia oświadczeniami złożonymi 6 lutego 2003 r. W związku z powyższym Prezes Sądu zamknął przewód sądowy w sprawie i przeprowadził naradę sędziowską.

(4)
Uwzględniwszy zgromadzony w toku przewodu materiał procesowy i obowiązujące prawo Sąd zważył, co następuje.

(4.A)
W sprawie będącej przedmiotem sporu kompetencyjnego uwidaczniają się dwa prawnie istotne zagadnienia. Pierwsze z nich dotyczy zasad prowadzenia polityki zagranicznej Królestwa. W tym względzie Sąd wypowiadał się już w opinii z dnia 22 sierpnia 2002 r. (nr ref. 1030412382). Odpowiadając wówczas na pytanie Marszałka Senatu dotyczące możliwości samodzielnego wykonywania przez Prowincje federalnych kompetencji w zakresie prowadzenia polityki zagranicznej, ustalonej przez organy federalne, Sąd stwierdził m.in.:
„Polityka zagraniczna, potrzebując jasno jednego jej realizatora (w duchu Konstytucji) nie bez potrzeby została nie tylko przekazana wyłącznej kompetencji władz federalnych, ale nawet ustawodawca wskazał na Króla, jako ten organ federalny, na którym powinna ciążyć główna odpowiedzialność za ustalenie i prowadzenie polityki zagranicznej przez Królestwo, przy czym, jak już wspomniano, zgodnie z art. 10 ust. 1 obydwa te elementy są nierozerwalne. Art. 40 przekazuje większość szczegółowych działań w zakresie polityki zagranicznej Rządowi Federalnemu, który jako pochodzący z nominacji Króla jest realizatorem jego kompetencji w zakresie realizacji polityki zagranicznej. Zatem polityka zagraniczna nie tyle ma być ustalana i realizowana przez władze federalne, co nawet powinna być ustalana i realizowana przez Króla i Rząd Federalny.”.

Sąd w obecnym składzie podtrzymuje powyższe stanowisko – Konstytucja Królestwa wyraźnie powierza ustalanie i prowadzenie polityki zagranicznej Królowi i powoływanemu przezeń Rządowi Królewskiemu. Rola Senatu w tym zakresie ma charakter kontrolny, a nie nadzorczy. Senat jest władny żądać informacji i wyjaśnień dotyczących spraw zagranicznych, może ustosunkowywać się do sposobu ich prowadzenia, określa wreszcie – w ramach swoich uprawnień do uchwalania budżetu federalnego – wysokość środków finansowych na aktywność międzynarodową i ich przeznaczenie, nie jest jednak konstytucyjnie uprawniony do wydawania wiążących poleceń w przedmiocie kierunku i sposobu realizacji polityki zagranicznej Królestwa.

(4.B)
Drugim istotnym zagadnieniem jest kwestia rozróżnienia między ustawą federalną a uchwałą Senatu. Sąd z niepokojem zauważył w toku przewodu, iż pojęcia te wydają się być nie dość silnie rozróżniane, dlatego pragnie niniejszym wyrazić swój pogląd w tym zakresie.

Podstawową różnicą jest fakt, iż ustawa federalna – w przeciwieństwie do uchwały Senatu – stanowi, zgodnie z art. 6 ust. 2 Konstytucji, źródło prawa powszechnie obowiązującego. Oznacza to iż ustawa taka może, o ile pozostaje zgodna z Konstytucją, określać uprawnienia i obowiązki dowolnej grupy podmiotów znajdujących się w Królestwie. Uchwała Senatu nie ma takiej mocy. Z wyłączeniem sytuacji, gdy prawo powszechnie obowiązujące uprawnia Senat do kształtowania w drodze uchwały sytuacji prawnej innych podmiotów, uchwała Senatu stanowi wyłącznie wyrażenie opinii Senatu w określonej sprawie. Konstytucja przewiduje wprost tylko jeden wypadek, gdy uchwała Senatu zyskuje moc wiążącą. Zgodnie z art. 34 ust. 5 Konstytucji, Regulamin Senatu – ustalany w formie uchwały Senatu – określa m.in. sposób wykonywania konstytucyjnych i ustawowych obowiązków innych organów publicznych wobec Senatu. Uregulowanie to, stanowiące wyraz tzw. autonomii regulaminowej, powszechnie stosowane w demokratycznych regulacjach ustrojowych, chronić ma przed sytuacją, w której obowiązki te stają się fikcją wobec niewykonalnych regulacji (bądź też wręcz ich braku) dotyczących szczegółowych zasad wykonywania tychże obowiązków.

Należy również podkreślić, że ustawa federalna musi być aktem generalnym. Oznacza to, że ustawa po pierwsze nie może dotyczyć pojedynczej osoby, lecz ich grupy określonej za pomocą jakiejś istotnej z punktu widzenia celu regulacji cechy. Nie będzie konstytucyjną ustawa nakładająca na p. AB obowiązek zapłaty podatku, będzie jednak zgodna z ustawą zasadniczą regulacja ustawowa przewidująca, że przedsiębiorca prowadzący przedsiębiorstwo w zakresie sprzedaży zboża obowiązany jest zapłacić podatek, nawet jeżeli w danym wypadku tylko jeden podmiot odpowiada takiej charakterystyce. W tym ostatnim wypadku niezgodna z Konstytucją byłaby jednak regulacja tak określająca cechę wyróżniającą, że doprowadziłoby to do dyskryminacji. Określając cechę wyróżniającą, ustawodawca musi mieć stale na uwadze czy cecha ta daje się uzasadnić z punktu widzenia interesu publicznego. Generalny charakter wymaga również, by ustawa dotyczyła pewnej kategorii zdarzeń, a nie pojedynczego zdarzenia. Nie będzie zgodna z Konstytucją regulacja stwierdzająca, że za naruszenie regulaminu listy dyskusyjnej Królestwa w konkretnie oznaczonym dniu przez ściśle określone stwierdzenie, ten jeden raz, kara polega na zapłaceniu grzywny. Będzie natomiast zgodne z Konstytucją ustalenie, że każe naruszenie w określony sposób tego regulaminu będzie karane wyznaczoną karą. Istota leży tu więc w powtarzalności – ustawa winna dotyczyć zdarzeń powtarzalnych i (w zasadzie) przyszłych. Wymogi te nie odnoszą się do uchwał Senatu – wręcz przeciwnie, ponieważ stanowią wyraz opinii Senatu w określonej sprawie logicznym jest, że będą one miały charakter indywidualny – będą dotyczyć konkretnej sprawy, obejmującej zazwyczaj zdarzenia, które już miały miejsce.

Warto wreszcie zwrócić uwagę za odmienny sposób uchwalania obu rodzajów aktów. Zgodnie z art. 37 ust. 1 Konstytucji, ustawy federalne uchwalane są większością 4/5 pełnego składu Senatu. Dodatkowo ust. 2 stwierdza, że w razie ustanowienia Izby Poselskiej uczestniczy ona w uchwalaniu ustaw zgodnie z regułami ustalonymi w tym przepisie. Tymczasem ust. 3 powołanego artykułu stwierdza, iż uchwały Senatu podejmowane są większością 3/5 pełnego składu i oczywiście nie przewiduje się udziału Izby Poselskiej w ich podejmowaniu. Podkreśla to charakter ustawy federalnej właśnie jako aktu prawotwórczego, wymagającego dla swego wprowadzenia szczególnej zgody.

(4.C)
Zgodnie z art. 49 ust. 4 Konstytucji, postępowanie sądowe m.in. w sprawach kompetencyjnych jest jednoinstancyjne. W związku z tą regulacją od orzeczenia wydanego przez Sąd nie przysługuje odwołanie do II instancji, co skutkuje prawomocnością wyroku z chwilą jego urzędowego ogłoszenia przez Prezesa Sądu.

Z powyższych względów Sąd orzekł jak w sentencji.